Podlasie – Jak do tego doszło? Nie wiem…

Uwaga! Czas nadrobić wspomnienia, bo pietrzą się one szybko i kolejne miejsca na mapie domagają się swojego miejsca w pamiętniku Buby Podróżnika. Rok 2020 to był wyjątkowy rok.  Przyniósł wiele nowych, zaskakujących i niespodziewanych sytuacji. Zarówno w życiu makro, globalnym, jak i mikro, naszym małym, lokalnym. Można by napisać o tym wszystkim pokaźną książkę albo i dwie, a w systemie edukacji zarezerwować co najmniej pół roku lekcji historii o samych tylko wydarzeniach, które miały miejsce od stycznia przez kolejne pare miesięcy. Ale rok 2020 to przede wszystkim rok koronawirusa, który postawił cały świat na głowie. Pod względem bezpieczeństwa, funkcjonowania gospodarki, rewizji codziennych nawyków i podejścia do planowania czegokolwiek w dłuższej perspektywie czasu. Czy to będzie wpis egzystencjalny, refleksyjny? Nie. To będzie wpis o tym, jak w cieniu tego szaleństwa wyrwać dla siebie chwilę i odpocząć. O tym, że nawet w środku „apokalipsy” można odkryć coś nowego, „tuż za płotem”!

Czytaj dalej