Barcelona mi sueño!

IMG_2346Nigdy nie idę zgodnie z planem. W pisaniu. Próbuję jakiś zrobić i trzymać się go, bo przecież trzeba mieć jakąś kontrolę nad sobą, ale nie potrafię. Po prostu muszę poczuć, żeby coś napisać. Wcale to nie musi być temat z kategorii „już wkrótce”, bo przecież to był plan, a nie natchnienie. Dziś mnie natchnęło, jak Rory Gilmore ze Stars Hollow. Już kiedyś pisałam o odpowiedniej inspiracji. Każda jest dobra, choćby ze świata fikcyjnego. Na szczęście tutaj to ja decyduję dlatego zamiast do Turcji, która nie może doczekać się swojej opowieści, zapraszam do wyjątkowej Barcelony. Czytaj dalej