Przez przypadek: Mauritius. Two.

20150422_131849Koniec postoju. Czas ruszać dalej w podróż po małej, ale niezwykle bogatej wyspie, która czaruje swym pięknem, egzotyką i atmosferą. Same uświadomienie sobie gdzie się jest i jednoczesne wyobrażenie sobie siebie na mapie, jako mikroskopijny poruszający się punkt po czymś, czego nie widać wywołuje uczucie wyjątkowości. Czy próbowałeś już kiedyś spojrzeć na siebie z odległości? Spróbuj, to bardzo ciekawe doświadczenie! To, co? Jedziemy dalej? 🙂

History

Jak łatwo się można domyślić, przez lata wyspa ta była skolonizowana przez różne narody. Portugalczyków (odkrywców tych terenów w XVI wieku), Francuzów oraz Brytyjczyków, którzy znieśli tam niewolnictwo, ściągnęli robotników z Indii i dzięki temu oraz prężnie działającemu sektorowi turystyki i włókiennictwa Mauritius jest jednym z najlepiej rozwiniętych miejsc w Afryce. Tam to widać i czuć na każdym kroku.

Island

Island znaczy wyspa. Wyspa znaczy raj. A raj jest każdemu potrzebny, choć na chwilkę 😉 Tam, na południu jest Mauritius paradise, który liczy 65 km długości i 45 km szerokości. Niewiele, ale starczy, aby naładować baterie. Niewiele, a jest w stanie pomieścić piękne krajobrazy, magiczne widoki, fantastycznych ludzi, luksusowe hotele, piękną roślinność, niezwykłe gatunki zwierząt i ciepło niegasnących promieni słonecznych.

Longbeach

Mauritius głównie utrzymuje się z turystyki. Dzięki temu wokół wyspy, na każdym kroku można spotkać hotele różnych kategorii. My akurat miałyśmy okazję mieszkać w hotelu 5*gwiazdkowym na wschodnim wybrzeżu w rejonie Bella Mare, Flacq. To ciekawe, że tego typu obiekty są zawsze mini wioskami. Osiedlem wolnostojących domków. Każdy pokój jest z tarasem, ogrodem, bogatą roślinnością. Taki hotel odpowie na każde potrzeby kulinarne, uraczy świeżymi owocami morza, przepysznym drinkiem, leżakiem pod palmą, błękitną wodą oceanu, jaszczurką na ścianie, niezwykle pomocną obsługą, meleksami, MTV i brakiem komarów! 🙂

20150425_162125.ajpg

Mountains

Krajobraz większości wysp wygląda chyba podobnie. Plaża, piasek, palma, góry! Najwyższym szczytem wyspy Mauritius jest Piton de la Riviere Noire, który liczy całe 827 m n.p.m. czyli w zasadzie nie dużo, ale to miłe widzieć w oddali wzgórza, nawet jak za bardzo nie ma się możliwości, aby je zdobyć… Sama obecność gór sprawia, że jest dobrze…

Rum

Trunek bogów. Specjalność wyspiarzy. W fabryce rumu, w rejonie Chamarel miałyśmy okazję zobaczyć gdzie i jak taki rum się przygotowuje. Aby to zrobić trzeba wyczekać odpowiedni moment kiedy to można zbierać trzcinę cukrową, czyli podstawowy składnik mikstury. Smaków jest co nie miara. Waniliowy, klasyczny, spices, kokosowy i wiele innych. Ach… jak to dobrze, że jedna butelka mieszka w mojej kuchni 🙂

Roads

W związku z tym, że ostatnimi kolonizatorami wyspy byli Brytyjczycy, zostawili oni po sobie pare charakterystycznych rozwiązań. System szkolnictwa, obowiązek chodzenia w mundurkach, język urzędowy oraz ruch lewostronny! Pierwszy raz miałam okazję być świadkiem jak kierowcy jeżdżą (w moim odczuciu) pod prąd! Nie mogłam się pozbyć tego wrażenia bardzo długo. Jak można wjeżdżać na rondo w lewą stronę? Myślę, że ja bym tam prędzej wylądowała na jakimś drzewie. A te samochody? Wyglądają jakoś tak goło i głupio. Czy ktoś wie czy trudno tam jest zdać egzamin na prawo jazdy?

IMG_9227aCiekawa jest też gospodarka świetlna, jaka tam panuje. Jedziesz. Wokół las, pola albo hektary trzciny cukrowej. Czasem przebiegnie jakiś bezdomny pies, których jest tam mnóstwo. Jedziesz. I nagle stajesz. Bo co? Bo pośrodku pustkowia, pośrodku niczego stoi sygnalizator I akurat zmieniło się na czerwone. Ty stoisz, bo tak maszyna każe, a wkoło nic się nie dzieje. Czekasz na zielone. Na zielone pośrodku zielonego lasu. Gdy się zapala dopiero wtedy… jedziesz.

To może tak ze względu na te psy? 🙂

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s